Dzisiejsza data:

biogram

Chwałą pradziada Bolesław owian,
Dzielnie swe rządy poczyna;
Odpiera Czechów, gromi Kijowian,
Nad Cisą bije Węgrzyna.
Lecz krwią biskupa splamiwszy dłonie,
Wziął kij pielgrzymi w ramiona,
I na pokucie, w dalekiej stronie,
W osamotnieniu gdzieś kona.

           Władysław Bełza Dawni królowie tej ziemi

          Prowadził aktywną politykę zagraniczną starając się powstrzymać ekspansję niemiecką i utrzymywać przyjaznych władców na tronach Rusi (osadził na tronie swego kuzyna Izjasława, męża swej ciotki Gertrudy) i Węgier (poparł swego sojusznika Belę I, a następnie jego syna Gejzę I).

           W konflikcie pomiędzy papieżem Grzegorzem VII i cesarzem Henrykiem IV poparł Stolicę Apostolską co umożliwiło mu uzyskanie korony królewskiej i uniezależnienie Polski od cesarstwa niemieckiego.
           Zasłużony dla odbudowy organizacji państwowych i kościelnych, fundator klasztorów benedyktyńskich (w Mogilnie i Lubiniu), utworzył biskupstwo w Płocku, wspomógł też ufundowany przez Kazimierza Odnowiciela klasztor w Tyńcu
Gall rozpływał się nad jego hojnością opisując jak król kazał obdarować pewnego biednego kleryka, pozwalając mu zabrać ze swojego skarbca tyle złota i srebra, ile ten tylko zdoła unieść. Biedak wyładował nimi płaszcz, który jednak pod ciężarem kosztowności pękł, a wtedy król zdjął z ramion swój i również mu go ofiarował.

           Był pierwszym władcą Polski, który bił taką ilość monety, że wyparła w dużej mierze monetę obcą, która dominowała w czasach pierwszych Piastów.

            Wojny prowadzone przez Bolesława oraz jego polityka ograniczająca rolę możnowładztwa wywołały niezadowolenie społeczne, które po zabiciu biskupa krakowskiego Stanisława ze Szczepanowa, (być może ich rzecznika), spowodowały wybuch buntu.

           Jak zanotował Gall Anonim w swej „Kronice polskiej”:

          "Jak zaś doszło do wypędzenia króla Bolesława z Polski, długo byłoby o tym mówić; tyle wszakże można powiedzieć, że sam będąc pomazańcem nie powinien był pomazańca za żadne grzechy karać cieleśnie. Wiele mu to bowiem zaszkodziło, gdy przeciw grzechowi grzech zastosował i za zdradę wydał biskupa na obcięcie członków. My zaś ani nie usprawiedliwiamy biskupa – zdrajcy, ani nie zalecamy króla, który tak szpetnie dochodził swych praw…”.

           Wywołało to powstanie w wyniku którego król Bolesław musiał uchodzić z kraju. Bolesław Śmiały wraz z synem Mieszkiem uszedł na Węgry i tam zmarł.
           Późnośredniowieczne legendy o królu pokutniku lokowały jego grób na pielgrzymich szlakach do Rzymu - w klasztorach w Ossiach w Karyntii lub w Wilten koło Innsbrucku, według niektórych badaczy Bolesław Szczodry pochowany został w Tyńcu, a szczątki królewskie miała przywieźć do Polski jego żona w 1086 roku.
           Za panowania Bolesława Szczodrego Kraków był jedną ze stolic Polski - tu znajdowało się palatium władcy i skarbiec, a bite masowo w mennicy krakowskiej denary stały się pełnoprawnym środkiem płatniczym.
           Imię Bolesława Śmiałego nosi jedna z ulic w dzielnicy Dębniki, w Tyńcu, biegnąca od ulicy Tynieckiej do ulicy Bogucianka.