Karol Friedlein
(1818-1902)
złotnik
rodzina
z rodziny Friedleinów
syn Jana Jerzego Fryderyka (1771-1834) i Teresy Gleixner (1776 XI 9 Brün, Austria -1863),
rodzeństwo:
Daniel Edward (1802-1855), żona Fryderyka Kochet (1807-1845), dzieci Joanna Augusta (1833- zmarła w młodości), Edward Józef (1831-1917), prezydent m. Krakowa;
Teresa Wilhelmina (1803-1873), mąż doktor Karol Zawadziński (1800- ?), dzieci: Julia (1834-?), mąż profesor Dominik Sofroniusz Tymiński (1820-?), Władysław Szczepan (1841-1886), zawiadowca stacji w Warszawie Kolei Warszawsko-Terespolskiej, żona Ludwika Felicja Pancer (1853-1893), Stanisław – lekarz w Ciężkowicach;
Emilia Augusta Maria (1805-1842), mąż Wojciech Józef Majer (1806-1861), prezes Trybunału Wolnego Miasta Krakowa, dzieci: Stanisław, sędzia powiatowy w Kętach, Teodora, mąż Grabowski, Maria (1835-?), mąż Józef Friedlein;
Franciszek Ferdynand Salezy (1807-1842), sędzia pierwszej instancji Trybunału Wolnego Miasta Krakowa, żona Zuzanna Klara Tekla Krzyżanowska, dzieci: Ludwik Fryderyk Contius (1834-?) i Czesław Daniel (1836-?);
August (1808-1891), zegarmistrz, żona Karolina Choroszkiewicz (1816-1872), dzieci: Karol (zmarł w 1902), Marianna Florentyna (1845-?), Ludwina (1846-?), Feliks Hilary (1849-?);
Rudolf Fryderyk (1811-1873), księgarz, żona Karolina Regina Gebethner (1824-1852), dzieci: Karolina Paulina (1845-?), mąż złotnik-jubiler Edward Nitsch (1837-?), Maria Julia (1848-?), mąż Józef Goebelt inspektor Teatru Wielkiego w Warszawie, Kamila Anna (1850-?), mąż doktor Henryk Kowalski z Chrzanowa;
Zygmunt (1814-1882), leśniczy w Jaworznie, żona Louise Mannert;
Karolina Józefa (1816-1872), mąż Józef Grzegorz Majer (1808-1899), brat Wojciecha;
Fryderyk (1817-1885), introligator, żona Maria z Waniewiczów (1834-1898), mieli córkę Teresę, która odziedziczyła po ojcu introligatornię;
bliźniak Jan Józef (1818-1855), złotnik, żona Józefa Walter (1810-?), dzieci Jan Brunon (1845-?) i Julian Daniel (1848-1926);
poślubił Mariannę Leitner? czy Launer? (?-1845)
Razem z bratem bliźniakiem Janem Józefem prowadzili warsztat złotniczy przy ul. Floriańskiej 7 w Krakowie.
Za Janem Adamczewskim:
To właśnie o Karolu, (…) czytamy w „Pamiętnikach krakowskiej rodziny Louisów", że lubił on być „pod dobrą datą" i że w dniu swoich imienin w 1849 roku „znalazł się na dworcu kolejowym, chcąc pojechać do Krzeszowic. Przypadkiem był tam także generał Schlick [Franciszek Schlick (1789-1862) - feldmarszałek austriacki]. Podchmielony obywatel, któremu było wszystko jedno, zażartował sobie i zawołał głośno na peronie „Panie Schluck, panie Schluck, dzisiaj są moje imieniny, jeżeli pan chce się zabawić niech pan jedzie ze mną do Krzeszowic". Generał, chociaż w tak niemiłej sytuacji, jednak znalazł się bardzo uprzejmie wobec pijanego i nawet żartobliwie mu obiecał, że przyjedzie później do niego".
źródła:
Jan Adamczewski, Krakowskie rody, Kraków 1994