ul. Poselska 21
Barokowy kościół św. Józefa to prostokątna, jednonawowa budowla, wzniesiona z cegły i otynkowana. Usytuowany został w południowo zachodnim narożniku zabudowań klasztornych, które przylegają do północnej i wschodniej ściany. Elewacja zachodnia, zwieńczona wydatnym gzymsem, jest zwrócona w stronę dziedzińca przy ul. Poselskiej. Tam umieszczono prowadzący do kościoła półkolisty portal barokowy, kamienny, datowany na około 1700 rok. Południowa elewacja kościoła jest zwieńczona trójkątnym szczytem z dwoma płycinami, a na jej osi umieszczono zamknięte półkoliście okno, ujęte w profilowane obramienie. Oglądając zewnętrzną bryłę kościoła, nad jego północną częścią zobaczmy jeszcze wysoką, zgrabną ośmioboczną wieżyczkę na sygnaturkę, zwieńczoną baniastym hełmem, którą postawiono po 1850 roku.
Przed kościołem znajduje się dziedziniec, odgrodzony od ulicy neorenesansowym murem, wykonanym w 1840 według projektu Tomasza Majewskiego. W murze umieszczono trzy zamknięte półkoliście bramki, flankowane toskańskimi pilastrami i zwieńczone belkowaniem z trójkątnymi przyczółkami. Na dziedzińcu w 1 połowie XIX wieku zbudowano loggię.
Prezbiterium kościoła, wzniesione na planie kwadratu, jest zwrócone na południe i zamknięte prostą ścianą z wysoko umieszczonym jednym oknem, zamkniętym lekko spłaszczonym łukiem. Przy ścianach bocznych ulokowano dwie zakrystie: zachodnią, ze schodami prowadzącymi na emporę oraz klauzurową zakrystię wschodnią. Nad nimi znajdują się empory, otwarte do prezbiterium arkadami o spłaszczonych lekko łukach.
Ustawiony w prezbiterium dwukondygnacyjny późnobarokowy ołtarz główny wykonany został w 1607 z fundacji księdza Józefa Leśniewicza, jako wotum za przywrócenie wzroku. Pola obydwu kondygnacji flankują złote kolumny z dekoracyjnymi głowicami korynckimi – w niższej kondygnacji widzimy dwie pary kolumn, a przy nich ustawione dwie duże figury aniołów z rozłożonymi skrzydłami i w złotych szatach, powyżej – kolumny pojedyncze i przy nich mniejsze figury aniołów. W polu centralnym ołtarza zobaczymy słynący łaskami wizerunek Św. Józefa, który prowadzi za rękę Jezusa w wieku dziecięcym. Jak podaje tradycja i klasztorne kroniki, obraz ten to podarunek od papieża Urbana VIII Barberiniego dla biskupa Jakuba Zadzika, przekazany w 1 połowie XVII wieku. Krakowski biskup zobowiązał się wówczas przed papieżem do wybudowania w Krakowie kościoła pod wezwaniem św. Józefa, i podarował obraz swojej siostrze, Teresie Zadzikównie, która zamierzała rozpocząć budowę klasztoru bernardynek. Obraz umieszczony został w pierwszym, drewnianym kościele a po wybudowaniu nowego, przeniesiony. W górnej kondygnacji ołtarza głównego umieszczono obraz „Zaślubiny Marii”, datowany na przełomu XVII i XVIII wieku, a powyżej, w zwieńczeniu widzimy Oko Opatrzności Bożej w promienistej glorii.
Twórcą ołtarza najprawdopodobniej jest krakowski snycerz Jerzy Hankis, artysta znany jeszcze z kilku innych dzieł w Krakowie, w tym pięknego ołtarza w kościele karmelitów. Hankis dekorował swoje dzieła charakterystycznym ornamentem o motywach suchych, mocno stylizowanych liści akantu. Ołtarz główny kościoła św. Józefa, jest bogato dekorowany takim właśnie ornamentem, malowanym na złoto, który zobaczymy na kolumnach, ramach obrazów i elementach architektonicznych ołtarza.
Dwuprzęsłowa nawa została oddzielona od prezbiterium ostrołukową tęczą a w przejściu postawiono około 1700 drewnianą balustradę o jednotralkowych balaskach. Ściany nawy artykułowane są półfilarami, na których widzimy opinające je toskańskie pilastry. Na pólfilarach wspiera się belkowanie z dekoracyjną attyką, a powyżej widzimy kolebkowe sklepienie lunetami.
Między półfilarami znajdują się płytkie, zamknięte półkoliście wnęki ołtarzowe, w których ustawione są ołtarze. Ołtarze boczne prawdopodobnie zostały wykonane również przez krakowskiego snycerza Hankisa, i pojawia się na nich ten sam ornament z przestylizowanych liści, malowanych na złoto. W ołtarzach bocznych zobaczymy między innymi przedstawienia: Chrystusa niosącego krzyż, Św. Annę, Stygmatyzację św. Franciszka, namalowaną w 1750 przez Andrzeja Radwańskiego, znanego barokowego malarza małopolskiego, oraz dwa obrazy malowane przez Wilelmównę, córkę malarza Wilelma, datowane na 1 połowę XVIII wieku: Św. Annę i ŚŚ. Bonawenturę i Tomasza z Akwinu.
Przy ścianie tęczowej po lewej stronie stoi ołtarz z siedemnastowieczną figurką Dzieciątka Koletańskiego. Rzeźba ta pochodzi z nieistniejącego już klasztoru koletek na krakowskim Stradomiu. Według legendy, rzeźba ta została znaleziona w Wiśle i umieszczona w klasztorze. Po zburzeniu klasztoru na początku XX wieku została przeniesiona do kościoła św. Józef. Ołtarz jest dwukondygnacyjny, pola obydwu kondygnacji flankują złote kolumny, a całość jest bogato zdobiona złotymi ornamentami. Pole centralne ołtarza ma formę niszy, w której jest ustawiona figurka. Po stronie prawej ustawiono taki sam ołtarz, z polami flankowanymi złotymi kolumnami i niszą z figurą Chrystusa Miłosiernego w polu centralnym.
Po lewej stronie nawy, przy drugim półfilarze zwróćmy uwagę na piękną ambonę, która również jest dziełem wspomnianego już wyżej Jerzego Hankisa. Datowana jest na 2 połowę XVIII wieku, na parapecie dekorowana małymi złoconymi figurkami czterech Ewangelistów, ustawionymi w płytkich niszach oddzielanych złotymi pilastrami. W zaplecku zobaczymy figurkę Chrystusa, a w dekoracyjnym, rozbudowanym zwieńczeniu dużą figurę anioła.
W północnej części kościoła, w dwóch, węższych od nawy przęsłach znajdują się: sklepiona krzyżowo kruchta oraz klasztorna kaplica. Wchodząc do kruchty, zwróćmy uwagę na dwa portale – prostokątny, kamienny, renesansowy portal z XVI wieku oraz drugi, prowadzący z kruchty do kaplicy – późnobarokowy, wykonany w 1737, z fundacji archiprezbitera Jacka Łopackiego. Ten drewniany portal ozdobiony jest owalnym przedstawieniem świętej zakonnicy w zwieńczeniu a po jego bokach w XVIII wieku umieszczono prostokątne, okratowane okna, ujęte w drewniane obramienia. W klasztornej kaplicy ustawione są dwa ołtarze, późnobarokowe, datowane na 1 połowę XVIII wieku – ołtarz z obrazem św. Jana Nepomucena oraz drugi, z obrazem św. Tadeusza, dekorowane rzeźbionymi aniołkami.
Nad kruchtą znajduje się chór zakonny. Stojąc w kościele zobaczymy późnobarokowy parapet chóru, ufundowany przez s. Apollinarę Brzechoffiankę na początku XVIII wieku dekorowanym w stylu regencji. Na chórze natomiast podziwiać można piękne rokokowe, jednorzędowe stalle, datowane na około 1760 rok. Przedpiersia stalli dekorowane są malowanymi przedstawieniami świętych niewiast oraz scenami z Nowego Testamentu, wśród nich zobaczymy śś. Wiktorię, Marię Magdalenę, Krystynę, Agnieszkę i Barbarę: Ofiarowanie Dzieciątka Jezus z świątyni, Hołd Trzech Króli, Rzeź Niewiniątek, Ucieczkę do Egiptu. Poza tym są tam ustawione dwa barokowe, nieduże ołtarzyki a na ścianach zobaczyć możemy dzieła malarskie, np. ikonę w formie tryptyku., z wizerunkiem Matki Boskiej z Dzieciątkiem w typie Umilenie, ukazanych na ornamentalnym złotym tle, pochodzącą z XV wieku. Skrzydła tryptyku namalowane zostały w XVIII wieku, zobaczymy na nich: na awersach św. Józefa i Matkę Boską, na rewersach: Ecce Homo oraz Matkę Boską Bolesną, natomiast w zwieńczeniu ołtarza - postać Boga Ojca i Ducha Świętego.
Sklepienia kościoła, podłucza arkad między półfilarami i gurty sklepienne pokryte są malowanymi dekoracyjnymi motywami kwiatów, komponowanymi w rytmiczne, zgeometryzowane wzory z dominacją koloru ciemnobłękitnego i złota. Na sklepieniach pojawiają się też symbole eucharystyczne. Polichromię wykonał na początku XX wieku profesor krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, Jan Bukowski i zastąpiła ona polichromię wcześniejszą, wykonaną w 2 połowie XVIII wieku. Jan Bukowski był znanym ilustratorem i rysownikiem, projektował również witraże, a jedną z najbardziej znanych jego polichromii są malowidła w nawie głównej i bocznych sanktuarium cystersów w Mogile. W prezbiterium kościoła św. Józefa zobaczymy jeszcze dwa duże obrazy Bukowskiego, malowane na płótnie, przedstawiające Chóry Anielskie, z około 1913 – być może są to szkice do kościelnej polichromii. Ścienne malowidła Bukowskiego były w 2009 gruntownie odnawiane.
Z kościołem św. Józefa związana jest legenda o pewnej mieszkance Krakowa – Katarzynie Jaworskiej, kobiecie bogatej, światowej i słynącej z wielkiej urody. Po śmierci swojego drugiego męża Jana Benedykta Pawlikowskiego, zamieszkała ona w klasztorze benedyktynek, gdzie żyła według reguły zakonnej, oddając się modlitwie i pokucie. Zmarła w 1826, a zjawa pięknej Katarzyny odwiedza kościół po dziś dzień.
Opracowała Katarzyna Zychowicz