Dzisiejsza data:

biogram

           Był jednym z najwybitniejszych polskich kompozytorów, znany także z działalności organizacyjnej w dziedzinie życia muzycznego.
           Po ukończeniu Gimnazjum św. Anny, na prośbę matki, rozpoczął studia filozoficzne na Uniwersytecie Jagiellońskim, które zakończył uzyskaniem tytułu doktora filozofii na uniwersytecie w Pradze.
We wczesnym dzieciństwie dostrzeżono jego talent, po przybyciu do Krakowa rozpoczął naukę gry na fortepianie pod kierunkiem Kazimierza Wojciechowskiego i kontynuował u Jana Germasza. W zakresie kompozycji kształcił się u Franciszka Mireckiego. Przez krótki czas studiował grę na fortepianie u Alexandra Dreyschocka, później grę na organach oraz kompozycję pod kierunkiem Josefa Krejčiego w Pradze.
Z Pragi przesyłał korespondencje do "Pamiętnika Muzycznego i Teatralnego".
           W Paryżu studiował kompozycję u Napoléona Henri Rebera w Narodowym Konserwatorium Muzycznym, a następnie uczył się kompozycji prywatnie u Bertolda Damckego.
           Po powrocie do kraju początkowo działał w Krakowie, gdzie odbył się jego pierwszy koncert kompozytorski, następnie przeniósł się do Warszawy gdzie był profesorem harmonii i kontrapunktu w Instytucie Muzycznym. Zorganizował i przy współudziale Władysława Wiślickiego przez dwa lata prowadził amatorski chór mieszany, który z towarzyszeniem Orkiestry Teatru Wielkiego dał pod jego batutą kilka koncertów. W latach 70. XIX wieku mieszkał w Warszawie, komponował oraz prowadził klasę kompozycji w Instytucie Muzycznym. Jego uczennicą była wówczas między innymi Maria Pietrzkiewiczówna - późniejsza Witkiewiczowa, żona Stanisława i matka Witkacego.
           Przeniósł się do Krakowa, gdzie występował jako dyrygent koncertów symfonicznych - początkowo Orkiestry Miejskiej, a w latach następnych orkiestry amatorskiej Towarzystwa Muzycznego.
Ogłosił w 293 numerze „Czasu” plan utworzenia w Krakowie konserwatorium muzycznego, który zrealizował dzięki patronatowi ks. Marceliny Czartoryskiej, Szkoła Muzyczna Towarzystwa Muzycznego w Krakowie została przekształcona w Konserwatorium z Żeleńskim jako dyrektorem i profesorem teorii, gry na organach oraz wyższego kursu fortepianu. Niedostatek subwencji i kadry nauczycielskiej (początkowo 8 osób) nie pozwoliły Żeleńskiemu na rozwinięcie działalności uczelni jako bazy dla zamierzonego powołania opery i stałej orkiestry symfonicznej w Krakowie. Domeną Konserwatorium stała się – i pozostała nią do końca – nauka gry fortepianowej, prowadzona m.in. przez B. Domaniewskiego i J. Lalewicza; prócz tego do 1913 roku nauczano stale gry na skrzypcach, wiolonczeli, organach oraz śpiewu solowego, sporadycznie zaś na instrumentach dętych. Żeleński dbał o rozwój uczelni, która – przeniesiona w 1906 do budynku Starego Teatru – w 1913 roku liczyła 20 profesorów i 490 uczniów, zmuszony był jednak toczyć boje z niekompetentnym zarządem Towarzystwa Muzycznego, będącego właścicielem Konserwatorium. Wszczął też starania o usamodzielnienie uczelni, lecz na przeszkodzie temu stanął wybuch I wojny światowej, w czasie której Stary Teatr przekształcono w szpital wojskowy. Autorytet Żeleńskiego pozwolił utrzymać ciągłość nauczania w tymczasowej siedzibie przy  Alejach  Krasińskiego 28.
            Jako pedagog Żeleński był surowy i wymagający. Jego uczniami byli między innymi Zygmunt Stojowski, Roman Statkowski, Henryk Opieński, Felicjan Szopski i Bolesław Wallek-Walewski.
           Jako krakowianin miał z Tatrami „do czynienia" od dziecka - w pogodny dzień ze wzgórza wawelskiego widać było wyraźnie odległy o ponad 100 kilometrów potężny łańcuch górski. Po raz pierwszy na letnie wakacje tatrzańskie wyjechał z Pragi i przebywał wówczas w Zakopanem przez dłuższy czas. Miał zatem okazję widzieć Zakopane jeszcze w epoce pionierów. Kontakty jego i jego licznej rodziny z Zakopanem były najżywsze w latach 80. i 90. 
Zawsze pierwsza zjeżdżała pod Giewont z dziećmi żona kompozytora - Wanda z Grabowskich, wynajmując na całe lato góralski dom. Mąż, obarczony obowiązkami nauczycielskimi i organizacyjnymi, pojawiał się w Zakopanem z końcem lipca.

           Uwertura koncertowa W Tatrach, opatrzona 27 numerem opusu, pierwotnie miała nosić tytuł Fantazja pasterska i jest jakby dziełem szkolnym, powstałym podczas paryskich studiów u B. Damckiego. Mimo owych pasterskich inwokacji tytułowych, na próżno szukalibyśmy w tym utworze jakiegokolwiek nawiązania do muzyki górali polskich - muzyki w dużej mierze właśnie pasterskiej. Więcej tu z Schuberta czy Mendelssohna i jego Snu nocy letniej niż z Tatr. W ostatniej dekadzie XIX wieku Żeleński zapoznał się także bliżej z folklorem góralskim i rozpoczął komponowanie opery Janek, wiążącej się zarówno fabularnie jak i muzycznie z Podhalem.

           Z końcem XIX stulecia Władysław Żeleński skomponował także kilka pieśni do słów Tetmajera, a wśród nich do tak często opracowywanych później przez kompozytorów wierszy Zawód i Na Anioł Pański.
W jego twórczości największe znaczenie mają utwory symfoniczne czerpiące wzory z niemieckiej muzyki romantycznej oraz opery nawiązujące do tradycji Moniuszkowskiej, często oparte na polskiej literaturze (A. Mickiewicz, J. Słowacki, I.J. Kraszewski).
           Nawiązywał do polskiego folkloru oraz tańców ludowych (mazurka, krakowiaka). Autor popularnych w owym czasie kompozycji do tekstów polskich poetów romantycznych (A. Mickiewicz, Z. Krasiński i inni). Komponował także kantaty, msze, chóralne utwory religijne.

           Jego imię nosi Państwowa Szkoła Muzyczna II stopnia przy ulicy Basztowej 9 oraz ulica w dzielnicy Bronowice, biegnąca od ulicy Katowickiej do ulicy Pasternik. Na domu przy ulicy Wenecja 1, w którym mieszkał, znajduje się tablica pamiątkowa.
          Pochowany został na Cmentarzu Rakowickim (grobowiec rodzinny kwatera Ka).